Młodość
- O czym Pan teraz myśli?
To pytanie wybija mnie z rytmu
myślenia o tym, o czym myślałem. O jej włosach, które jak wodospad spływają po
policzkach by opaść na ramionach. Rozpłynąć się po skromnie okrytym dekolcie i
czekać na delikatny ruch by znów dryfować po głowie.
- O czym myślę? O Pani włosach. O tym,
że mają urokliwy blask.
Jej policzki delikatnie się zarumieniają
a błękit oczu chowa się pod powiekami unikając mojego wzroku.
- Panie Maksymilianie wróćmy do pana książki
o życiu.
- Nie ma sensu wracać do czegoś, co nigdy nie powstało. Czy nie warto zastanowić się nad tym, co jest przed nami? Tak, wiem, co Pani sobie teraz pomyśli. Że w moim wieku raczej częściej powinno się wracać do wspomnień, bo tego, co przede mną już niewiele zostało.
- Ma Pan zupełną rację. Przed młodymi świat
stoi otworem. Rzadko wracamy do przeszłości a wszystko, co przed nami wydaje
się proste. Uważamy, że zawsze mamy rację a to, co mówią starsi jest już
bezużyteczne. Proszę mi jednak szczerze powiedzieć czy ma Pan marzenia? – W tym
pytaniu słyszę niedowierzanie w to, że marzenia są nieśmiertelne i ponad
utartym śladem mody mogą towarzyszyć każdemu i wszędzie.
- Oczywiście, że mam marzenia i miewam
również wspomnienia. Miałem kolorowe życie i niewiele chciałbym w nim zmienić i
jednocześnie wciąż czekam na to, co się jeszcze w nim wydarzy.
- Mówi to Pan z taką pewnością siebie.
– ponownie czuję niedowierzanie w jej słowach w to, że człowiek w moim wieku
morze wciąż żyć i cieszyć się życiem. Młodość ma swoje prawa, lecz z pewnością
nie należy do nich roszczenia do szczęścia, marzeń czy miłości.
Komentarze
Prześlij komentarz